W Katowicach odnotowano główną wygraną w zdrapce Lotto. Farciarz zgarnął naprawdę gigantyczną kwotę.
Pewien mężczyzna w Katowicach kupił zdrapkę i okazało się, że chwilę później skakał ze szczęścia. Los o nazwie „Lecą Dolary” nabył w punkcie przy ul. Chorzowskiej 107. Wydał na ten cel 10 złotych.
Jak się później okazało była to bardzo dobra inwestycja. Mężczyzna zaczął bowiem zdrapywać kolejne pola i nagle je oczom ukazał się symbol ilustrujący główną wygraną. Zwycięstwo jest naprawdę okazałe – kwota opiewam bowiem na 500 tysięcy złotych.
Już dziś wiadomo jednak, że dziesięć procent wygranej sumy trzeba będzie oddać do Urzędu Skarbowego. Chodzi oczywiście o formę podatku, który trzeba zapłacić od wygranej w grach losowych.
Ponadto, Totalizator Sportowy informuje, że w zdrapce „Lecą Dolary” pozostała tylko 1 główna wygrana warta pół miliona złotych.