Kierowca wjechał wprost pod TIR-a. Tyle zostało z samochodu

58-letni kierowca osobowego volvo może mówić o niewyobrażalnym szczęściu w nieszczęściu. Choć wjechał samochodem wprost pod TIR-a, to jednak zdołał przeżyć. Z jego auta nie zostało jednak zbyt wiele.

W poniedziałek oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał informacje o zdarzeniu drogowym na ul. Bałtyckiej w Olsztynie. Ze wstępnych ustaleń policjantów, którzy pracowali na miejscu wynika, że 58-letni kierujący osobowym volvo z nieznanych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z jadącym z naprzeciwka pojazdem ciężarowym iveco, za którego kierownicą siedział 59-latek. 

W wyniku zdarzenia kierujący osobowym volvo trafił do szpitala. Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Ruch w tym miejscu w obu kierunkach był zablokowany, zorganizowano objazdy przez Łupstych. Kierującemu volvo zatrzymano prawo jazdy. Wkrótce za spowodowanie zdarzenia drogowego prawdopodobnie będzie tłumaczył się przed sądem.

Przeczytaj również:

• Samochód leciał nad autostradą! Przerażający wypadek [WIDEO]
• Przyjechała po dziecko do szkoły. Natychmiast wezwano policję, to był szok dla wszystkich
• Tajemniczy czarny okręg nad Moskwą. Są zdjęcia i nagranie [WIDEO]

Źr. Policja