Wybory parlamentarne odbędą się już za nieco ponad tydzień. Na ostatniej prostej kampanii wyborczej, Konfederacja postanowiła sięgnąć po głośny utwór Ronnie Ferrari „Ona by tak chciała”. Oczywiście w spocie wykorzystano remiks znanego hitu.
„Ona by tak chciała” bije rekordy popularności. Utwór Huberta Kacperskiego (ps. Ronnie Ferrari) stał się hitem lata 2019 i zajmuje pierwsze miejsca na listach serwisów Tidal i Spotify. 19-letni autor utworu stał się momentalnie gwiazdą i coraz częściej pojawia się w mediach.
Niedawno informowaliśmy, że w sieci pojawił się remiks utworu „Ona by tak chciała” stworzony przez sympatyka partii Konfederacja. „Potęgę w łapie mam/ I skreślić kogoś mogę/ Ulotki czytam sam/ Banerów szał na dworze/ Na kogo głos mój dać/ Ktoś może mi podpowie?/ I widzę plakat tam/ przy którym tracę głowę” – śpiewa w pierwszej zwrotce.
Czytaj także: \"Ona by tak chciała\" Ronniego Ferrari w wyborczej wersji. W sieci pojawił się remiks
Czytaj także: Ronnie Ferrari w TVP. Wydawca „Pytanie na śniadanie” zawieszony
Czytaj także: Ronnie Ferrari z nowym hitem. Przebije \"Ona by tak chciała\"? [WIDEO]
Autor zachęca w refrenie, aby oddać głos na Konfederację. „Na Konfederację głos na pewno/ Jeśli umiesz tylko liczyć bankroll/ Na Konfederację ja na pewno/ Trzynastego daj im głos Królewno/ Na Konfederację głos na pewno/ Jeśli umiesz tylko liczyć bankroll/ Na Konfederację ja na pewno/ Trzynastego daj im głos Królewno” – słyszymy.
Co ciekawe, nową wersję utworu Ronnie Ferrari Konfederacja wykorzystała w oficjalnym spocie wyborczym. Nagranie szybko zdobywa olbrzymią popularność w mediach społecznościowych.
Źr. ; wmeritum.pl facebook