Kim Dzong Un po raz kolejny zagroził, że Korea Północna może wyprzedzająco użyć broni jądrowej w sytuacji, gdy pojawi się zagrożenie. Informację podała w sobotę oficjalna północnokoreańska agencja prasowa KCNA.
Kim Dzong Un poinformował jednocześnie, że Korea Północna ma „niezłomną wolę” dalszego rozwijania swojego arsenały nuklearnego. Stwierdził, że celem jest, aby „w razie potrzeby zapobiegawczo i dokładnie powstrzymać i udaremnić wszelkie niebezpieczne próby i groźby, w tym stale rosnące zagrożenia nuklearne ze strony wrogich sił”.
Czytaj także: Ukraińcy szykują ofensywę! Doradca Zełenskiego mówi, kiedy to nastąpi
Koreańska agencja poinformowała również, że Kim Dzong Un odbył spotkanie z wojskowymi po niedawnej paradzie. W jej trakcie Korea Północna zaprezentowała swój arsenał m.in. międzykontynentalne pociski balistyczne. Potencjalnie mogą one dosięgnąć cele nawet w USA.
Parada z okazji 90. rocznicy powstania armii Korei Północnej odbyła się w czasie, gdy Kim Dzong Un wznowił testy wojskowe.
Media przypominają, że Korea Północna tylko w 2022 roku przeprowadziła 13 testów broni, w tym pierwszą od 2017 roku próbę międzykontynentalnego pocisku balistycznego.
Czytaj także: Zapytali Ławrowa, jak będzie po wojnie. Bezczelna odpowiedź
Źr. RMF FM