Krzysztof Głowacki został mistrzem świata pięściarskiej federacji WBO w wadze crusier. Informacja została przekazana do publicznej wiadomości przez przedstawicieli organizacji. Co ciekawe, Polak zdobył wspomniany tytuł nie wychodząc do ringu.
Federacja WBO podała informację, iż Krzysztof Głowacki, polski pięściarz, został mistrzem świata w wadze crusier. Co ciekawe, tytuł przyznano mu bez wychodzenia do ringu. Wszystko ze względu na fakt, iż dotychczasowy mistrz, Ukrainiec Ołeksandr Usyk, postanowił kontynuować swoją karierę w kategorii ciężkiej.
Wcześniej Krzysztof Głowacki stoczył pojedynek o tymczasowy pas mistrzowski WBO w wadze cruiser. W walce o tytuł pokonał Maksimowa Własowa i sięgnął po trofeum, jednak dopiero teraz został pełnoprawnym mistrzem.
Czytaj także: Krzysztof Głowacki przerwał milczenie po skandalicznej walce [WIDEO]
Czytaj także: Mazowsze: Zabił 250 tysięcy pszczół. Trwają poszukiwania
Krzysztof Głowacki mistrzem świata WBO. Niebawem stoczy walkę o kolejny tytuł
Fakt, iż Krzysztof Głowacki otrzymał tytuł mistrzowski federacji WBO w wadze crusier, dodaje pikanterii przed zbliżającym się pojedynkiem z udziałem Polaka. 15 czerwca nasz rodak stanie w ringu naprzeciwko Mairisa Briedisa.
Początkowo stawką walki miał być mistrzowski pas federacji WBC w wadze junior ciężkiej, jednak w obliczu informacji podanej przez WBO Głowacki na szalę rzuca również swój świeżo zdobyty tytuł. Oznacza to, że w przypadku zwycięstwa Polak zgarnie aż dwa pasy.
Walka pomiędzy Głowackim a Briedisem odbędzie się 15 czerwca w stolicy Łotwy, Rydze. „Po dwudziestu latach treningów wreszcie coś z tego boksu mam!” – mówił w lutym tego roku nasz rodak.
W przeszłości Krzysztof Głowacki był już mistrzem świata federacji WBC. Popularny „Główka” w walce o pas pokonał faworyzowanego Niemca, Marco Hucka.
Następnie obronił tytuł w pojedynku ze Steve’em Cunninghamem i stracił go w walce ze wspomnianym wcześniej Ukraińcem, Ołeksandrem Usykiem. Teraz nasz rodak staje przed ogromną szansą, aby prestiżowy pas ponownie wrócił w jego ręce. Czy tego dokona przekonamy się już niebawem. Trzymamy kciuki, aby zrealizował swój plan!
Czytaj także: Zofia Klepacka straciła honorowy tytuł! Jest komunikat
źródło: SportoweFakty.pl, wMeritum.pl