Dzisiaj przed południem AC Milan zaprezentował swojego nowego napastnika, którym został Krzysztof Piątek. Polak przyznał, że wierzy w siebie i chce „robić wielkie rzeczy”.
Na dzisiejszej konferencji prasowej wystąpił Krzysztof Piątek, który odpowiadał na pytania dziennikarzy. „Zawsze wierzę w siebie. Od początku pobytu w Serie A chciałem pokazać się z dobrej strony w Genoi.” – przyznał, pytany o spektakularny debiut w lidze włoskiej.
„Najważniejsze jest dla mnie strzelanie goli. Nic się nie zmienia w moim życiu, będę tą samą osobą.” – zapewnił Polak i dodał, że jednym z jego celów jest awans do Ligi Mistrzów. „Zrobię wszystko, by osiągnąć ten cel. Będę walczyć na boisku za Milan, stać mnie na wiele.” – powiedział.
Czytaj także: Zabawna sytuacja z udziałem Piątka podczas konferencji prasowej
Czytaj także: Krzysztof Piątek wybrał zaskakujący numer na koszulce
Dziennikarze pytali również polskiego napastnika o tak szybki rozwój jego kariery. „Nigdy nie myślałem, że mogę zagrać w takim klubie. Jest tu jedna z legend, na której chciałbym się wzorować, siedzi obok.” – przyznał wskazując na Paolo Maldiniego.
Krzysztof Piątek: „Chcę robić rzeczy wielkie”
Krzysztof Piątek najprawdopodobniej zadebiutuje już w ten weekend w meczu przeciwko Napoli. W barwach tego klubu występuje Arkadiusz Milik. „To świetny zawodnik, który teraz jest w znakomitej formie.” – pochwalił kolegę Piątek.
Jaki jest jego przepis na sukces? „Wierzę w siebie cały czas i trenuję ciężko. Chcę robić wielkie rzeczy.” – zaznaczył. „Kontakt z Milanem był szybki, błyskawicznie chcieli zrealizować transfer, ja też tego chciałem. Moje liczby nie są słabe i zrozumiałe, że zainteresowały się mną inne kluby.” – dodał.
Czytaj także: Michał Probierz przewidział transfer Krzysztofa Piątka [WIDEO]
Dziennikarze zapytali również o słynne zdjęcie z młodości Piątka, gdy ten miał ze sobą ręcznik Milanu. „To zdjęcie nie jest podróbką. Gdy byłem mały, kibicowałem Milanowi. To marzenie tu być z takimi legendami, jak Maldini.” – przyznał.
Źr. sport.tvp.pl