Przemoc domowa to nie tradycja – to hasło z olbrzymiego banneru, który pojawił się na krzyżu na Giewoncie. Na plakacie widnieje symbol Strajku Kobiet.
W niedzielę wieczorem na profilu Strajk Kobiet Podhale na Facebooku opublikowano zdjęcia z Giewontu. Na słynnym krzyżu stojącym na szczycie góry umieszczono banner nawiązujący do fali protestów ws. aborcji.
Olbrzymi banner na Giewoncie. Strajk Kobiet komentuje
„Giewont zdobyty! #wydupcać z przemocą! #strajkwszystkich Ogólnopolski Strajk Kobiet” – napisano we wpisie. Autorzy poinformowali, że banner strajkowy został ściągnięty od razu po zakończeniu akcji protestacyjnej.
Giewont zdobyty.#jesteśmywszędzie pic.twitter.com/ip560Yz5RC
— #StrajkKobiet (@strajkkobiet) November 8, 2020
Stary Giewont
— Lotna Brygada Opozycji (@lotnabrygada) November 8, 2020
zląkł się wielce
i przykucnął pod parkanem.
Każdy myślał, że to Kielce
a to było Zakopane. pic.twitter.com/Wmh6wopwHh
Zdjęcia cieszą się wielką popularnością w sieci. Wielu internautów gratuluje pomysłowości. W komentarzach pojawiają się jednak głosy krytyczne. Część użytkowników zarzuca autorom akcji profanację krzyża.
Przypomnijmy, że to nie pierwszy tego typu przypadek. W sierpniu informowaliśmy, że na krzyżu zawieszono tęczową flagę. Autorzy akcji pozostawili transparent. Flagę ściągnęły osoby postronne. – Nie chodzi o to jaka to była flaga, ale takich rzeczy w Tatrach po prostu nie wolno robić – tłumaczył mężczyzna.
Podobna sytuacja miała miejsce kilka tygodni wcześniej, w czasie kampanii prezydenckiej. Na szczycie Giewontu znaleziono wówczas plakat wyborczy Andrzeja Dudy. Również ten transparent został usunięty.
Źródło: Facebook, Twitter