RMF FM podaje, że Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego bada sprawę zakażeń legionellą. W tle pojawia się możliwość sabotażu.
– Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego bada sprawę zbiorowego zakażenia bakterią legionelli w Rzeszowie i okolicach – dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada, a rozgłośnia radiowa opisuje sprawę na swojej witrynie internetowej.
RMF FM podaje, że zakażenia bakterią pojawiły się w strategicznym regionie w kontekście toczącej się na Ukrainie wojny. Służby mają więc za zadanie wykluczenie ewentualnego sabotażu, czyli celowego wprowadzenia legionelli.
– Z informacji, które uzyskał RMF FM, wynika, że nie ma na razie żadnych przesłanek, by twierdzić, że doszło do aktu dywersji – podaje rozgłośnia radiowa na swoim portalu internetowym.
Jak dotąd w wyniku zakażenia legionellą zmarło siedem osób. Wszystkie z nich pochodzą z Podkarpacia, spoza Rzeszowa. Każda korzystała jednak z miejskiej sieci wodociągowej. RMF FM informuje również, że początkowe wyniki badań próbek wody zaczęły wykazywać obecność legionelli w miejskich wodociągach, jednak dokładne wyniki będą znane dopiero w poniedziałek. Więcej informacji TUTAJ.