Aleksandr Łukaszenka powiedział, że jeśli wagnerowcy pojawią się na Białorusi, to będzie miał dla nich specjalne zadanie. Jednocześnie nie szczędził pochwał pod adresem najemników wchodzących w skład tej formacji.
Po buncie Jewgienija Prigożyna, zarówno on, jak i pewna liczba najemników z Grupy Wagnera ma trafić na Białoruś. Ta informacja od razu zelektryzowała wszystkich sąsiadów Białorusi, w tym Polskę. Może pojawić się zagrożenie nowymi prowokacjami na granicy.
Tymczasem głos w sprawie zabrał Aleksandr Łukaszenka, który wg oficjalnej wersji podczas buntu Prigożyna miał pośredniczyć w rozmowach pomiędzy nim, a Władimirem Putinem, dzięki czemu udało się zatrzymać marsz na Moskwę i zakończyć rebelię.
Łukaszenka uspokaja. „Zachowajcie spokój. Gdyby udało się ich u nas gościć, na ich koszt, byłoby to tylko z korzyścią dla naszej armii. To są najlepiej wyszkoleni ludzie. Niektórzy mówią: „To są kryminaliści”. Słuchajcie, wszyscy żołnierze, którzy byli byłymi więźniami, niestety zginęli” – mówił.
„Kim więc są ci wagnerowcy? Znamy się z nimi od lat. Raz nawet złapaliśmy 33 z nich pod Mińskiem, w 2020 roku. Wypuściliśmy ich, od tego czasu są nam wdzięczni. Zawsze zapalają świeczkę w kościele za Baćkę. Nie boimy się ich. To ludzie, którzy byli w wojsku, którzy widzieli wojnę” – mówi dalej Łukaszenka. „To ludzie, którzy walczyli na całym świecie o normalną cywilizację. Zachód nienawidzi ich za niezłomnego ducha” – twierdzi.
Białoruski przywódca wskazał również zadanie, jakie powierzy wagnerowcom, gdy ci przybędą. „Jeśli ich żołnierze przyjadą do nas, tak jak im sugerowałem, i podzielą się z nami swoimi doświadczeniami bojowymi, chętnie się od nich nauczymy. Niektórzy dowódcy już mi mówią: „wyślij nam kilku wagnerowców, niech nam pomogą, niech nas nauczą” – powiedział Łukaszenka.
Przeczytaj również:
- Tragedia na promie: widziała matkę z dzieckiem przed tragedią. „Teraz żałuję”
- Matka i dziecko za burtą promu. To jednak zabójstwo? Ekspert postawił mocną hipotezę
- To z nią rozmawiał podejrzany o zabójstwo Anastazji. Kobieta przerwała milczenie
Źr. RMF FM