Magda Gessler w rozmowie z „Faktem” odniosła się do śmierci Renaty Kowalczyk, restauratorki, która w 2011 roku pojawiła się w „Kuchennych rewolucjach”. Jej śmierć wywołała niemałe poruszenie wśród fanów popularnego programu.
Renata Kowalczyk i jej Karczma Obrochtówka była jedną z pierwszych uczestniczek programu. Magda Gessler zawitała do Zakopanego, gdzie odmieniła restaurację i tchnęła w nią „nowego ducha”. Dzięki temu każdego roku odwiedzało ją coraz więcej klientów. Niestety przedstawiciele Karczmy Obrochtówka w Zakopanem poinformowali, że 51-latka zmarła.
Do sprawy odniosła się sama Magda Gessler, która przyznała, że po programie jeszcze odwiedzała tę restaurację. „Pamiętam ją doskonale. Nie da się ukryć, że to była góralka pełną gębą. Z dużym uśmiechem, ogromną odwagą” – wspomina prowadząca „Kuchenne rewolucje”.
„Ta rewolucja była bardzo pyszna, bardzo widowiskowa no i trwała. Zrobiliśmy wtedy baranka z masła na wejście gości. Tam rzeczywiście po raz pierwszy odrodził się kult baraniny, o którym Zakopane czasem zapomina. To tam jest jedna z najlepszych pieczeni baranich w Zakopanem” – dodaje Magda Gessler.
„Współczucia i kondolencje dla rodziny. Po programie udało mi się u niej dwa razy jeszcze być. Jestem przekonana, że jej rodzina, w imię jej zaangażowania i pasji, będzie kontynuował pracę mamy i babci” – powiedziała Magda Gessler.
Przeczytaj również:
- Nie żyje uczestniczka programu „Kuchenne Rewolucja”. Na stronie pojawił się wpis
- Horror rodziny z „Nasz nowy dom”! Dowbor była u nich zaledwie rok temu [FOTO]
- Anita z „Sanatorium Miłości” nie wytrzymała. Szczerze o kąpieli w jacuzzi z mężczyznami
Źr. Fakt; radiozet.pl