Dramatyczny wypadek w miejscowości Palmiry w woj. mazowieckim. Motocyklista zginął tam w straszny sposób.
O godzinie 11:30 służby z woj. mazowieckiego otrzymały zgłoszenie o dramatycznym wypadku, do którego doszło na Drodze Krajowej nr 7 w miejscowości Palmiry w gminie Czosnów. Na miejsce natychmiast zostały wysłane straż pożarna, pogotowie ratunkowe oraz patrole policji.
– Na miejsce zadysponowano 3 zastępy Straży Pożarnej z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej w Nowym Dworze Mazowieckim oraz lokalne jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej Czosnów i Łomna – powiedział w rozmowie z serwisem „Wirtualny Nowy Dwór” st. kpt. Paweł Plagowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Dworze.
Gdy przedstawiciele służb przybyli na miejsce wypadku ich oczom ukazał się wyjątkowo przerażający widok. Okazało się bowiem, że w samochód marki BMW dosłownie wbił się motocykl.
Makabryczny wypadek na DK nr 7. Motocyklista zginął w straszny sposób
Lokalne media podają, że motocyklistę próbowano reanimować, jednak bezskutecznie. Obrażenia, które odniósł były tak potężne, iż zmarł na miejscu. Lekarze stwierdzili zgon.
O dużym szczęściu może mówić natomiast kierowca BMW, w które wbił się motocykl. Okazało się, iż obrażenia, które u niego zdiagnozowano nie wymagają nawet hospitalizacji.
– Ze wstępnych ustaleń policjantów wydziału Ruchu Drogowego nowodworskiej Komendy Powiatowej Policji wynika, że kierujący samochodem marki BMW, jadąc od strony Gdańska w kierunku Warszawy, na skrzyżowaniu w Palmirach, wykonując manewr skrętu w lewo, zderzył się z jadącym z naprzeciwka motocyklistą jadącym od strony Warszawy w kierunku Gdańska. Motocyklista poniósł śmierć na miejscu – powiedziała podkom. Joanna Wielocha z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Mazowieckim.