Sobotni konkurs drużynowy w Oslo wygrała reprezentacja Norwegii. Po zawodach częściej niż o wynikach sportowych dyskutuje się o warunkach i zachowaniu jury. Do dyskusji włączył się Adam Małysz. „Jury nie stanęło na wysokości zadania. Ten konkurs powinien być przerwany dużo wcześniej” – powiedział.
Konkurs drużynowy na Holmenkollbakken w Oslo toczył się w nierównych warunkach. Silne podmuchy wiatru sprawiały zawodnikom wiele problemów. Jury nie chciało jednak przerwać zawodów mimo groźnych upadków Mariusa Lindvika i Stephana Leyhe. Ostatecznie zawody zakończono po pierwszej serii. Zwyciężyli Norwegowie, przed Japończykami i Austriakami. Reprezentanci Polski zajęli czwarte miejsce.
Dzisiejszy konkurs skomentował dyrektor koordynator ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w PZN Adam Małysz. „Trochę przykro, że przy takich warunkach za wszelką cenę chciano ten konkurs przeprowadzić” – powiedział dziennikarzowi Eurosportu. Były skoczek zauważył, że jury od początku zdawało sobie sprawę, że w takich warunkach można rozegrać najwyżej jedną serię konkursu.
Czytaj także: Kamil Stoch o swoim występie w Oslo. \"Kolejny raz psuję skok w konkursie drużynowym\
„Wszystko dobrze szło, został na na górze Kamil i jak popatrzymy tylko na punkty minusowe (za wiatr – red.) to samo mówi za siebie” – stwierdził. Małysz dodał, że choć Kamil spóźnił swój skok, to warunki kompletnie nie pozwoliły na uratowanie skoku. „Na pewno jest to przykre, tym bardziej, że w zeszłym roku była podobna sytuacja” – przypomniał.
„Jury nie stanęło na wysokości zadania. Ten konkurs powinien być przerwany dużo wcześniej, w momencie kiedy pierwszy z zawodników upadł powinni się zastanawiać, że coś jest nie tak. (…) Ten konkurs był niesprawiedliwy” – dodał.
„To jest trochę dziwne, bo od jakiegoś czasu mniej dba się o zawodników, a bardziej o to, żeby ten konkurs był za wszelką cenę przeprowadzany. Jaki jest tego powód? Trudno powiedzieć…” – powiedział Małysz w rozmowie z dziennikarzem serwisu Skijumping.pl. „Takich konkursów nikt nie chce oglądać” – dodał.
Małysz: mam wątpliwości, czy te zawody powinny się odbyć…
Były skoczek skomentował zawody w Oslo również na Facebooku. „W Oslo zwyciężyła pogoda, która mocno namieszała w wynikach dramatycznych i jednoseryjnych zawodów. Oglądaliśmy i niebezpieczne upadki, i rekordowy lot, ale mam wątpliwości, czy te zawody powinny się odbyć” – napisał Małysz.
„Choć konkurs zaczął się dla nas obiecująco i mieliśmy nawet szansę na zwycięstwo, ostatecznie wiatr zdmuchnął nas z podium. Z drugiej strony dobrze, że żadnemu z naszych chłopaków nic się nie stało” – dodał.
Źródło: