Marcin Daniec, znany polski kabareciarz, opowiedział o swojej emeryturze. Stwierdził, że nie musi na nią narzekać.
Daniec udzielił wywiadu dla „Wprost”. Podczas rozmowy odniósł się do kwestii swojej emerytury. Jak stwierdził, nie narzeka na jej wysokość, ponieważ ta „jest przyzwoita”. Dodał również, że jest tak, gdyż myślał o niej dużo wcześniej, dzięki temu się zabezpieczył.
– Mam przyzwoitą emeryturę, bo myślałem o niej już wcześniej – powiedział w rozmowie z „Wprost” Marcin Daniec. Satyryk ujawnił również, że jego emerytura jest jeszcze dodatkowo wyższa. Skąd zyskał taki bonus? To także wyjaśnił.
– Dodatkowo jest wyższa o kilkaset złotych, ponieważ po studiach zostałem powołany do wojska, spędziłem 12 miesięcy w Szkole Podchorążych Rezerwy we Wrocławiu, rozmawia pani z niedoszłym podporucznikiem – przyznał Daniec.
Marcin Daniec ma obecnie 67 lat i mógłby przestać pracować zawodowo. Artysta nie ma jednak takiego zamiaru. – Czyli mam emeryturkę od dwóch lat, ale nie zamierzam przestać występować. To jest zawód, w którym nie ma, dzięki Bogu, żadnego limitu wieku – powiedział.