„Trudno mi wyobrazić siebie w tak szerokim bloku politycznym, który teraz powstał” – powiedział Marek Biernacki w „Graffiti” w Polsat News. Były polityk Platformy Obywatelskiej skomentował w ten sposób skład Koalicji Europejskiej.
Wiosenne wybory do Parlamentu Europejskiego będą pojedynkiem dwóch silnych bloków. Z jednej strony Zjednoczona Prawica, z drugiej Koalicja Europejska. Ten ostatni byt polityczny powstał przed kilkoma tygodniami i docelowo ma być jak najszerszym blokiem partii opozycyjnych.
Porozumienie z Platformą Obywatelską podpisały już: Sojusz Lewicy Demokratycznej, Polskie Stronnictwo Ludowe, Zieloni i Nowoczesna. W kolejce czeka Barbara Nowacka i prawdopodobnie Ryszard Petru.
Czytaj także: NASZ WYWIAD #4. Dariusz Szczotkowski: Nie powinienem był tak się odezwać do Korwin-Mikkego. Ludzie weryfikują swoje poglądy
Porozumienie tak różnych programowo partii, osób reprezentujących niekiedy skrajnie odmienne stanowiska, spotkał się z krytyką nie tylko sympatyków Prawa i Sprawiedliwości. W środę swoją opinią na ten temat podzielił się wieloletni poseł PO Marek Biernacki.
„Obywatele to ocenią”
„Jestem zadowolony, że nie jestem w Platformie Obywatelskiej. Trudno mi wyobrazić siebie w tak szerokim bloku politycznym, który teraz powstał. Wiem, że on jest potrzebą chwili, że mamy ugrupowania od centrum po skrajną lewicę, ale proszę wybaczyć” – powiedział w programie „Graffiti” w Polsat News.
„Jestem osobą o starych zasadach. Trudno mi sobie wyobrazić iść w koalicji z SLD. (…) Obywatele to ocenią” – dodał.
Marek Biernacki w PO
Polityk był związany z Platformą Obywatelską od 2002 roku. Z list tej partii trzykrotnie dostawał się do Sejmu. W latach 2013-2014 pełnił funkcję ministra sprawiedliwości w rządzie PO-PSL. W 2014 objął stanowisko przewodniczącego sejmowej Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Następnie, w rządzie Ewy Kopacz powołano go na funkcję sekretarza stanu w KPRM i koordynatora ds. służb specjalnych.
Biernackiego wykluczono z Platformy w styczniu 2018 roku. Jako powód podano złamanie dyscypliny klubowej w głosowaniu za odrzuceniem projektu ustawy liberalizującej prawo do przerywania ciąży.
Źródło: Polsat News, Twitter, wMeritum.pl