Mariusz Czajka stracił matkę. Aktor przyznaje wprost, że z powodu pandemii koronawirusa znalazł się w tragicznej sytuacji finansowej. Zwrócił się do internautów o pomoc.
Mariusz Czajka to aktor znany z ról dubbingowych oraz licznych występów epizodycznych w polskich produkcjach komediowych, jak „Świat według Kiepskich”, „Chłopaki nie płaczą” i „Miodowe Lata”.
W ostatnich latach artysta występował głównie na deskach teatralnych. Jednak w 2020 roku głęboko odczuł skutki koronawirusowych restrykcji. „Straciłem 138 przedstawień i praktycznie nie mam dochodów od 10 miesięcy” – przekonuje.
Jak informuje portal se.pl w ostatnim czasie na aktora spadł kolejny cios. Po ciężkiej chorobie zmarła jego matka. Aktor przyznał się, że nie stać go nawet na zorganizowanie pogrzebu. „Aby pochować mamę musze mieć 12 tys. zł. ZUS zwraca 4 tys. zł. a 8 tys. musze dodać” – czytamy w opisie zbiórki na pomagam.pl.
Link do zbiórki TUTAJ
Mariusz Czajka zwraca się o pomoc do internautów. „Mam same długi i już nie mam skąd pożyczać”
Aktor informuje, że jego matka była nauczycielką języka polskiego. „Była wymagająca ale uczciwa i sprawiedliwa. Uczniowie ją cenili i szanowali. Wychowała i wykształciła wiele pokoleń Polaków na przestrzeni 35 lat. Udzielała korepetycji z gramatyki i ortografii, była w tym najlepsza” – podkreślił.
„Mama miała emeryturę nauczycielska 1600 zł i nie miała oszczędności. Ja mam same długi i już nie mam skąd pożyczać. Brakuje 8 tys. zł. i zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc w pochowaniu mamy bo nie mam tego za co zrobić” – dodał.