Dmitrij Miedwiediew nadal nie łagodzi swojej retoryki. Tym razem obszerny i pełen jadu wpis w mediach społecznościowych poświęcił Polsce. Były rosyjski prezydent twierdzi, że Polska dąży rzekomo do odbudowy imperium.
Miedwiediew od początku rosyjskiej napaści publikuje bardzo agresywne wpisy w mediach społecznościowych. Często poruszał temat rzekomo nadchodzącego rozpadu Ukrainy. Swój najnowszy wpis zatytułował: „W sprawie powstania Lachoukrainy”.
Miedwiediew twierdzi, że Polacy „marzą o ożywieniu unii międzypaństwowej z Ukrainą”. Według wizji propagandysty nowe „imperium” miałoby rozciągać się „od morza do morza”.
„W obecnej sytuacji sfrustrowana Polska uznała, że szansa na wchłonięcie resztek Ukrainy może się ziścić albo teraz, albo nigdy. Oczywiście żaden z polskich maniaków z halucynacjami nie myśli o konsekwencjach” – dodał Miedwiediew.
„Polska nie umie być imperium, chociaż ciągle podejmuje próby ubicia beznadziejnego interesu” – dodał Miedwiediew, dodając, że Polacy „mają 5-7 lat” na skolonizowanie „ukraińskiej części Związku Radzieckiego”. Tak stworzone „imperium” miałoby być „destrukcyjną przeciwwagą” dla Francji i Niemiec, określanych przez propagandystę jako lokomotywy integracji europejskiej – twierdzi Miedwiediew, którego słowa relacjonuje Polsat News.
„W końcu ambitne pszeki (obraźliwe określenie na Polaków – red.) od wieków przywykły do życia na wielką skalę wyłącznie kosztem innych” – pisze dalej Miedwiediew. „Polska – z kawałkami Ukrainy lub bez – jest już dla nas tworem nieskończenie wrogim” – podsumował.
Przeczytaj również:
- Śmiertelne pobicie Eryka w Zamościu. Dwoje sprawców już na wolności
- Polski fizyk z przerażającą wizją dot. sztucznej inteligencji. „Będzie po nas”
- Hołownia przechodzi do ofensywy. Chce stworzyć całkiem nową grupę wyborców
Źr. Polsat News