We wtorek w gminie Łopuszno w województwie świętokrzyskim doszło do tragedii na leśnej drodze. 27-letni motocyklista zginął na miejscu po tym, jak uderzył w łosia, który wybiegł na drogę.
Tragedia rozegrała się w Snochowicach na drodze wojewódzkiej 786. We wtorek około godziny 21.30 służby otrzymały zawiadomienie o tragicznym wypadku, w którym uczestniczył motocyklista.
„Ze wstępnych ustaleń policji wynikało, że 27-latek jadący motocyklem zderzył się z dużym dzikim zwierzęciem, prawdopodobnie łosiem, przebiegającym przez jezdnię” – przekazała w środę Małgorzata Perkowska-Kiepas, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Po zderzeniu ze zwierzęciem, motocyklista wpadł do przydrożnego rowu. Gdy na miejscu pojawiły się służby ratunkowe, podjęły reanimację. Na ratunek było już jednak zbyt późno.
Sprawą zajmuje się prokurator, który ustala dokładne okoliczności dramatu.
Przeczytaj również:
- TIR zmiażdżył busa! Groźny wypadek na A1
- „Sport jest niesprawiedliwy. Liczą się tylko ci, którzy sięgają po medale”. Łzy podczas wywiadu z Polką po igrzyskach [WIDEO]
- Dzieci skatowały i podpaliły 20-latka. Nie przeżył
Źr. RMF FM