Maciej Musiał nigdy nie ukrywał, że jest osobą wierzącą. W tym kontekście dość zaskakujące wydaje się oficjalne poparcie przez niego Parady Równości. Na młodego aktora spadła fala krytyki, na którą odpowiedział w emocjonalnym oświadczeniu.
W sobotę 8 czerwca ulicami Warszawy po raz 19. przeszła Parada Równości. Manifestację poparło wielu celebrytów i aktorów, w tym Maciej Musiał. Aktor znany m.in. z serialu rodzinka.pl, na swoim Instagramie zamieścił zdjęcie, na którym pozuje w koszulce z tęczową flagą. Od razu pojawiły się pytania, jak aktor łączy wiarę w Boga w aktywne poparcie homoseksualistów.
Jedna z fanek zapytała aktora, jak wspieranie środowisk LGBT łączy ze swoją chrześcijańską wiarą. „Mam tylko takie pytanie? Jak godzisz taką postawę ze swoją wiarą? Bardzo mnie to interesuje, bo ja nie potrafię tego zrobić” – czytamy.
Czytaj także: Pawłowicz atakuje Musiała za poparcie Parady Równości
„Kim jestem, żeby kogokolwiek sądzić? Moja wiara uczy mnie przede wszystkim szacunku do drugiego człowieka” – odpowiedział Maciej Musiał.
Wiele osób zwracało uwagę na profanację symboli religijnych, która miała miejsce podczas Parady Równości. Krytykowano również aktora za promowanie ideologii, która jest sprzeczna z wiarą katolicką.
Maciej Musiał wydał oświadczenie
Aktor postanowił odpowiedzieć na krytykę wydając oświadczenie. W mediach społecznościowych odniósł się do stawianych mu zarzutów.
„Po prostu napiszę, co czuję. Jest mi smutno. Szalenie przykro. Bo mój ostatni post miał w komunikacie łączyć, a jednak znowu podzielił. Głęboko wierzę, że z perspektywy katolika jest możliwy szacunek, nawet jeśli coś nie zgadza się z nauką Kościoła. Ten szacunek chciałem wyrazić i czuję, że trzeba go wyrażać” – napisał Musiał na Instagramie.
Czytaj także: Morawiecki spotkał się z Dulkiewicz: Rozmowa przebiegła w bardzo dobrej atmosferze
Źródło: dorzeczy.pl, Instagram.com/Maciej Musiał