Przerażające sceny rozegrały się w Pecu pod Śnieżką od strony czeskiej. Nie przeżyło niemowlę, które wypadło z wózka. Czeska policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie.
Koszmar rozegrał się w środę około godziny 12:30 w miejscowości Pec pod Śnieżką, położonej niedaleko granicy z Polską. Jak informują media, rodzice prowadzący wózek z dzieckiem. Na stromym podejściu wózek wymknął im się z rąk.
Wózek zaczął szybko zjeżdżać w dół po stromym zboczu. W pewnym momencie przewrócił się, a z niego wypadło niemowlę. Niestety siła uderzenia okazała się na tyle duża, że niespełna roczne dziecko nie przeżyło upadku.
„Interweniowaliśmy na miejscu czterema zastępami ratowników, a ze względu na wiek dziecka nie możemy ujawnić więcej” − mówiła w rozmowie z CNN Prima NEWS rzeczniczka ratowników Lucie Hanušová.
Obecnie funkcjonariusze próbują ustalić dokładne okoliczności, które doprowadziły do tej tragedii. Zwrócili się z apelem do potencjalnych świadków, aby ci się zgłaszali.
Przeczytaj również:
- Tyle zostało z audi. Silnik znaleźli na polu. Kierowca bez szans
- Ełk wstrząśnięty po tym, co stało się na wieży widokowej. Nie żyje 69-letni mężczyzna
- Lekarz zabił żonę. Ujawnili jego szokujące słowa z zatrzymania
Źr. se.pl