Nie żyje polski żołnierz. Okoliczności śmierci mężczyzny są jednak szokujące. Podaje je dziennikarz Radia ZET.
– 5 listopada br. (środa) około godziny 20:45 na Pasie Ćwiczeń Taktycznych (PĆT) Krzekowo doszło do nieszczęśliwego wypadku, spowodowanego przez osobę trzecią, w wyniku którego zginął żołnierz 12 Brygady Zmechanizowanej – taką informację podał rzecznik12. Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej mjr Błażej Łukaszewski.
Wszystko wskazuje na to, że okoliczności śmierci żołnierza są szokujące. Przekazał je w serwisie społecznościowym Twitter dziennikarz Radia ZET, Miłosz Gocłowski, który zamieścił wymowny wpis.
– 2 osoby miały zostać zatrzymane po wypadku na poligonie na szczecińskim Krzekowie, gdzie śmiertelnie postrzelony został żołnierz. Według nieoficjalnych informacji wśród zatrzymanych jest myśliwy, który miał pomylić żołnierza z dzikiem – i przypadkowo go postrzelić – napisał Gocłowski.
2 osoby miały zostać zatrzymane po wypadku na poligonie na szczecińskim Krzekowie, gdzie śmiertelnie postrzelony został żołnierz. Według nieoficjalnych informacji wśród zatrzymanych jest myśliwy, który miał pomylić żołnierza z dzikiem – i przypadkowo go postrzelić. @RadioZET_NEWS
— Miłosz Gocłowski (@MiloszGoclowski) November 16, 2023
Wojskowi nie komentują tych doniesień. Przyznają jedynie, że okoliczności zdarzenia wyjaśnia obecnie prokuratura. Więcej informacji żołnierze nie przekazują.