Cristiano Ronaldo od dłuższego czasu boryka się z poważnymi problemami podatkowymi. Dla gwiazdora Realu Madryt może się to skończyć nawet pobytem w więzieniu. Prokuratura właśnie odrzuciła kolejną propozycję ugody przygotowaną przez prawników słynnego piłkarza.
Problemy z zaległościami podatkowymi Cristiano Ronaldo ciągną się już od kilkunastu miesięcy. Do tej pory portugalski gwiazdor miał zalegać z zapłatą 14,8 mln euro na konto hiszpańskiego Urzędu Skarbowego. Jego prawnicy wciąż starają się zawrzeć ugodę z prokuraturą, ale ich najnowsza propozycja właśnie została odrzucona.
Portugalczyk miał zaproponować zapłatę 14 mln euro i publiczne przyznanie się do winy. W zamian chciał otrzymać karę więzienia niższą niż 24 miesiące, co jest o tyle istotne, że w Hiszpanii kary poniżej dwóch lat odbywają się w zawieszeniu. Prokuratura odrzuciła jednak taką możliwość. – informuje portal sportowefakty.wp.pl.
Teraz pojawiła się nowa kwota. Ronaldo ma zapłacić aż 28 mln euro. Czas na spełnienie świadczenia został mu wyznaczony do 15 czerwca. Jeśli tego nie zrobi, to musi liczyć się oficjalnym oskarżeniem o oszustwa podatkowe i sprawą sądową.
Czytaj także: Cristiano Ronaldo usłyszał wyrok! Więzienie w zawieszeniu i astronomiczna grzywna
Źródło: sportowefakty.wp.pl
Fot.: Wikimedia/Ruben Ortega