Niepokojące słowa Andrzeja Dudy. Prezydent RP nawiązał do sytuacji związanej z bezpieczeństwem Polski pod kątem możliwej rosyjskiej agresji.
Od pewnego czasu w przestrzeni publicznej pojawiają się czarne scenariusze dotyczące zaognienia sytuacji na linii Rosja-NATO. Mówi się, że Władimir Putin otwarcie przygotowuje się do konfliktu z Sojuszem i nie wyklucza tego.
Ostatnio głos w tej sprawie zabrał Andrzej Duda. Polski prezydent wypowiedział niepokojące z perspektywy wielu naszych rodaków słowa. Nawiązał do możliwej rosyjskiej agresji, która może być skierowana również w stronę państw NATO.
– Rosyjska agresja musi być powstrzymana za wszelką cenę. Jeśli nie zostanie powstrzymana, rozleje się i wtedy, obawiam się, że amerykańskie pieniądze nie wystarczą, aby powstrzymać Rosję, amerykańscy żołnierze będą musieli wkroczyć, a nikt tego nie chce – powiedział Andrzej Duda w rozmowie z amerykańską stacją CNBC.
Andrzej Duda mówił też o konieczności zwiększenia wydatków na obronność przez państwa NATO. Jego zdaniem członkowie Sojuszu powinni przeznaczać na ten cel minimum 3 procent swojego PKB, aby zwiększyć swój potencjał odstraszania wobec Rosji i imperialnych planów Władimira Putina.