Podczas ostatniego meczu hiszpańskiej La Liga FC Barcelona zremisowała z Gironą 0-0 i nie zdołała powiększyć swojej przewagi wobec Realu Madryt. Najbardziej niepokojąca była jednak postawa Roberta Lewandowskiego.
Mecz FC Barcelony z Gironą zakończył się bezbramkowym remisem pomimo tego, iż zespół z Katalonii regularnie, przynajmniej w pierwszej połowie, szukał swoich szans na zdobycie bramki. Ostatecznie zabrakło jednak skuteczności i szczęścia.
Oznacza to, że zawodnicy Blaugrany nie powiększyli swojej przewagi nad drugim w tabeli Realem Madryt do 15 punktów. Pomimo tego podopieczni Xaviego Hernandeza i tak są na najlepszej drodze do sięgnięcia po tytuł mistrzów Hiszpanii.
W meczu z Gironą dużym rozczarowaniem była postawa Roberta Lewandowskiego. Polscy dziennikarze komentowali występ naszego rodaka i zwracali uwagę na jedną rzecz.
Robert Lewandowski w kiepskiej formie. Co się dzieje?
– Lewandowski co jakiś czas trzyma się za plecy. Porusza się bardzo dziwnie. W grze go nie ma. Może dla niego byłoby lepiej, żeby po prostu odpoczął – napisał na Twitterze Piotr Majchrzak z Viaplay.
– Nigdy nie jest tam, gdzie dociera podanie, obrońcy go uprzedzają. Serwis też mógłby być lepszy, ale RL często jest po prostu schowany – dorzucił Marcin Gazda z Eleven Sports. – Robert Lewandowski jest nie do poznania. Nawet w najprostszych sytuacjach podejmuje złe decyzje. Gole przeciwko Elche, które już praktycznie spadło z ligi, zakłamują dyspozycję Lewego – ocenił z kolei Przemysław Olszewik z „Przeglądu Sportowego”.
Dość niepokojącą opinię wygłosił natomiast Tomasz Ćwiąkała z Canal+Sport. On również nie może zdiagnozować tego, co dzieje się z kapitanem reprezentacji Polski. – Z Lewym jest coś bardzo nie tak. Kolejny raz w tym sezonie wygląda, jakby grał na blokadzie – napisał dziennikarz.