Sobotni mecz Bayernu Monachium z Eintrachtem Frankfurt był ostatnim spotkaniem Bawarczyków pod wodzą Juppa Heynckesa. Wiadomo już, że od przyszłego sezonu trenerem mistrzów Niemiec będzie Niko Kovac, który kończy przygodę właśnie z Eintrachtem.
W sobotę Bayern Monachium sensacyjnie przegrał z Eintrachtem Frankfurt 1:3 w finale Pucharu Niemiec. Bramkę dla Bawarczyków strzelił Robert Lewandowski, jednak to nie pomogło. Tym samym Niko Kovac pożegnał się z Eintrachtem w naprawdę wspaniałym stylu.
Po meczu nowy trener Bayernu pytany był między innymi o Roberta Lewandowskiego. Kolejne medialne doniesienia mówią bowiem o jego konflikcie nie tylko z trenerem Juppem Heynckesem, któremu Polak nie chciał podać ręki po jednym ze spotkań, ale również z całą drużyną. Może to mieć związek z medialnymi spekulacjami dotyczącymi transferu napastnika do Bayernu Monachium.
Niko Kovac w rozmowie z serwisem sport.tvp.pl stanął w obronie polskiego zawodnika. – To napastnik światowej klasy. Potwierdził to nie tylko w Bundeslidze, ale też na arenie międzynarodowej. Każdy trener chciałby mieć u siebie takiego napastnika. Bardzo się cieszę, że jest zawodnikiem Bayernu – powiedział.
Czytaj także: Bramka Lewandowskiego nie pomogła. Bayern przegrywa w finale Pucharu Niemiec!
Zaznaczył również, że obecnie tak duża krytyka pod adresem Lewandowskiego ze strony piłkarzy i dziennikarzy nie jest wcale uzasadniona. – Uważam, że w przypadku Lewandowskiego krytyka jest nieuzasadniona. Tak jednak bywa w futbolu – powiedział.
Czytaj także: Bramka Lewandowskiego nie pomogła. Bayern przegrywa w finale Pucharu Niemiec!