Wiadomo już dlaczego Krzysztof Piątek nie pokazał słynnej cieszynki w meczu z Izralem. Napastnik AC Milan i reprezentacji Polski przyznał, że zrobił to z szacunku dla rywala, ponieważ w tym spotkaniu byłoby to niestosowne. W rozmowie z WP Sportowe Fakty skomentował to izraelski dziennikarz Ori Cooper.
Krzysztof Piątek dał Polsce prowadzenie w meczu z Izraelem. Bramkę strzelił jeszcze w pierwszej połowie spotkania i rozpoczął strzelecki festiwal naszej drużyny. Wiele osób zauważyło jednak, że napastnik Milanu tym razem nie wykonał charakterystycznej cieszynki polegającej na imitowaniu strzelania z pistoletów.
Początkowo pojawiły się zarzuty, że cieszynka została ocenzurowana przez Telewizję Polską, która zmieniła ujęcie pokazując radość trenera Jerzego Brzęczka. Późniejsze nagrania pokazały jednak, że Piątek faktycznie nie wykonał charakterystycznego gestu strzelania z pistoletów.
W końcu głos zabrał sam Krzysztof Piątek. W rozmowie z portalem Łączy nas piłka przyznał, że nie zrobił tego z szacunku dla rywala. „Mamy szacunek do każdego przeciwnika, wiadomo, jaka w Izraelu jest polityka i zachowałem się z szacunkiem do rywala, ale w następnych meczach już na pewno do tego wrócę” – powiedział.
Piątek pokochany w Izraelu?
Decyzja Krzysztofa Piątka spotkała się z bardzo pozytywnym przyjęciem w Izraelu. Były piłkarski skaut i dziennikarz izraelski Ori Cooper wprost stwierdził, że „Ludzie w Izraelu go za to pokochają”. „To naprawdę unikalne, zadziwiające zachowanie” – powiedział.
Cooper przyznał, że polityczne gesty wykonywane w stronę Izraela są z reguły negatywne. „Izraelczycy są przyzwyczajeni, że obcokrajowcy krytykują Izrael i jego politykę. Jeśli jacyś piłkarze wykonują gesty polityczne, zazwyczaj są one przeciwko naszemu krajowi” – dodał.
Ori Cooper porównał zachowanie Krzysztofa Piątka i Erana Zahaviego, który też ma podobną cieszynkę. „Zahavi też ma cieszynkę z pistoletami. Grał kiedyś w Hapoelu Tel Awiw, a potem trafił do największego rywala – Maccabi Tel Awiw. W meczu derbowym strzelił gola i zaczął „strzelać”. Został skrytykowany, ludzie wypominają mu do dziś, że nie okazał szacunku do miejsca, w którym dorastał i żyje” – mówił.
Kolejną okazję do cieszynki w reprezentacji Piątek będzie miał najwcześniej jesienią. Polska jest liderem grupy eliminacji do przyszłorocznych Mistrzostw Europy. Po zwycięstwie 4:0 nad Izraelem mamy 12 punktów i nie straciliśmy ani jednej bramki. Kolejne starcia eliminacji odbędą się jesienią.
Czytaj także: TVP Sport odpowiada na zarzuty internautów ws. cieszynki Piątka
Źr.: WP Sportowe Fakty, Łączy nas piłka