Nadleśnictwo Krasiczyn opublikowało w sieci wymowne zdjęcia. Okazuje się, że w lasach pojawił się pewien płaz, którego za żadne skarby nie można brać w ręce.
Nadleśnictwo Krasiczyn podaje, że w lasach, szczególnie po deszczu, można natknąć się na pewnego płaza. To salamandra, która wygląda w charakterystyczny, trudno do pomylenia, sposób.
Salamandra żyje w określonych warunkach. – Spacerując w lesie po deszczu możemy natknąć się na Salamandrę. To płaz występujący głównie w górach i na pogórzu. Żyje w wilgotnych lasach i nie znosi upałów – napisano na profilu Nadleśnictwa Krasiczyn.
Leśnicy apelują jednocześnie, aby pod żadnym pozorem nie brać salamandry do rąk. To może być bowiem, wbrew niepozornemu wyglądowi płaza, bardzo niebezpieczne dla człowieka.
– Nie bierzmy jej do rąk! Jej jad jest co prawda niegroźny dla człowieka, ale może podrażnić naszą skórę lub oczy. Zresztą, taki stres salamandrze jest zupełnie niepotrzebny – czytamy.