Radosław Sikorski ogłosił właśnie decyzję dotyczącą funkcjonowania rosyjskiego konsulatu w Krakowie. Zrobił to w oparciu o dowody dotyczące aktu sabotażu.
Sikorski zamieścił wpis w serwisie „X”, w którym uzasadnił swoją decyzję. – W związku z dowodami, że to rosyjskie służby specjalne dokonały karygodnego aktu dywersji wobec centrum handlowego przy Marywilskiej, podjąłem decyzję o wycofaniu zgody na działanie konsulatu Federacji Rosyjskiej w Krakowie – napisał szef polskiego MSZ-u.
W związku z dowodami, że to rosyjskie służby specjalne dokonały karygodnego aktu dywersji wobec centrum handlowego przy Marywilskiej, podjąłem decyzję o wycofaniu zgody na działanie konsulatu Federacji Rosyjskiej w Krakowie.
— Radosław Sikorski 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) May 12, 2025
Jeszcze w niedzielę 11 maja głos ws. pożaru przy Marywilskiej zabrał premier Donald Tusk. On również przyznał, że był to akt dywersji, za który – według uzyskanych przez polskie władze dowodów – odpowiada Rosja.
– Wiemy już na pewno, że wielki pożar na Marywilskiej był efektem podpalenia na zlecenie rosyjskich służb. Działania koordynowane były przez osobę przebywającą w Rosji. Część sprawców przebywa już w areszcie, reszta została zidentyfikowana i jest poszukiwana. Dopadniemy wszystkich! – napisał Donald Tusk w serwisie „X”.
Hala targowa przy ul. Marywilskiej 44 w Warszawie spłonęła 12 maja 2024 r. Było tam około 1,4 tys. sklepów i punktów usługowych.