Szokujące informacje ws. Karola Świderskiego. Napastnik reprezentacji Polski w przerwie meczu z Czechami stracił przytomność. Co się teraz z nim dzieje?
Karol Świderski spędził w meczu z Czechami zaledwie 45 minut na boisku. W przerwie zmienił go Adam Buksa. Wszystko ze względu na fakt, iż piłkarz… stracił przytomność schodząc do szatni.
Dziennikarz TVP Sport Mateusz Miga opisuje, że po gwizdku kończącym pierwszą część spotkania zawodnik Charlotte FC zmierzał do szatni razem z innymi zawodnikami. Niestety, będą w tunelu nagle zasłabł i bezwładnie osunął się na ziemię.
Zszokował tym samym swoich kolegów, którzy natychmiast wezwali medyków. Piłkarzowi udzielono pomocy, jednak Świderski i tak musiał trafić do szpitala. Spędził tam noc.
Jak się czuje Karol Świderski?
Początkowo nie wiadomo było czy Świderskiemu dolega coś poważnego, czy stracił przytomność w wyniku nadmiernego wysiłku fizycznego. Teraz głos w tej sprawie zabrał Szymon Janczyk, dziennikarz Weszło.com.
Wiele wskazuje na to, że stan zdrowia Świderskiego poprawił się na tyle, iż ten wróci nawet na towarzyski mecz reprezentacji Polski z Łotwą. Spotkanie odbędzie się za kilka dni – 21 listopada.
Janczyk: Z naszych informacji wynika, że Karol Świderski wraca na zgrupowanie i będzie do dyspozycji na mecz z Łotwą. #StanKadry pic.twitter.com/eX3eBWlsnR
— Weszło! (@WeszloCom) November 18, 2023