W Warszawie doszło do groźnego wypadku, w którym główną rolę odegrał policyjny radiowóz. Siła uderzenia była na tyle duża, że pojazd aż uniósł się w powietrze. Nagranie z incydentu trafiło na popularny kanał STOP CHAM.
Groźnie wyglądające sceny rozegrały się w piątek 17 marca na ulicy Modlińskiej w Warszawie. W roli głównej policyjny radiowóz. Wszystko nagrał kierowca jadący prawym pasem.
Na nagraniu widzimy, że w tym czasie ruch na trzypasmówce był całkiem duży. Samochody poruszały się wszystkimi dostępnymi pasami. W pewnym momencie kierowcy dojeżdżali do rozwidlenia dróg. Dwa lewe pasy prowadziły prosto przez wiadukt, a prawy umożliwiał zjechanie w bok.
Ta sytuacja na drodze najwyraźniej okazała się dość trudna dla kierowcy policyjnego pojazdu. Na jednym z dwóch lewych pasów ruchu jechał bowiem radiowóz. Przed rozwidleniem dróg kierujący nim funkcjonariusz podjął niezrozumiałą decyzję. Policyjny pojazd włączył kierunkowskaz i powoli zmieniając pas, wjechał w rozpoczynającą się na wiadukcie barierkę. Siła uderzenia była tak duża, że samochód wybiło w powietrze.
Na szczęście nie doszło do dachowania, ale na nagraniu widzimy, że radiowóz doznał poważnych uszkodzeń. Nie wiadomo, co spowodowało tak spóźnioną decyzję funkcjonariusza o skręcie.
Przeczytaj również:
- Pijany Ukrainiec rozbił samochód i zostawił w nim… małe dziecko
- Kalisz. Awantura skończyła się makabrą. Nie żyje 40-latek
- Brzeg Dolny: dramatyczne sceny. Matka i córka nie żyją!
Źr. o2.pl; YouTube