Robert Biedroń w rozmowie na antenie Radia ZET krytykował Koalicję Europejską i samego Grzegorza Schetynę. Przyznał, że nie widzi możliwości współpracy z tym ugrupowaniem.
Robert Biedroń bardzo krytycznie wyraził się na temat ewentualnych reform, które po objęciu rządów mogłaby przeprowadzić Koalicja Europejska.
„Z Grzegorzem Schetyną nie rozdzielimy państwa od Kościoła. Nie sprawimy że nauczycielom będzie się żyło lepiej. Że kobiety będą miały równe prawa jak mężczyźni. Że będą miały dostęp do pigułki „dzień po”.” – mówił lider Wiosny.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Czytaj także: Jonny Daniels odpowiedział Korwin-Mikkemu. „To już nie są żarty”
„Jestem od rozwiązywania problemów. Od tego, żeby w końcu rozdzielić państwo od Kościoła, a Koalicja Europejska tego nie zrobi.” – mówił Robert Biedroń w Radiu ZET.
Biedroń zapowiedział, że Wiosna samodzielnie wystartuje w jesiennych wyborach do polskiego parlamentu. Przyznał, że nie zamierza iść na kompromis z innymi ugrupowaniami opozycyjnymi.
Czytaj także: Wpadka pracownika Polskiego Radia. Ostre komentarze pod zdjęciem polityka PO
„Uratuję Polskę i rozwiąże te wszystkie problemy, które przez 30 lat nie były rozwiązywane. Jak rozdział państwa od Kościoła, jak wyrównywanie szans kobiet i mężczyzn, jak walkę ze smogiem.” – przekonywał. Dodał, że jego partia jest „ostatnią nadzieję” dla zwolenników „prodemokratycznych” rządów.
Źr. dorzeczy.pl