Główny zarząd wywiadu ministerstwa obrony Ukrainy opublikował niepokojący komunikat. Z jego treści wynika, że Rosja dokonuje przerzucenia części wojsk na teren zbuntowanej republiki Donbasu. Mowa o czołgach i snajperach.
W komunikacie ukraińskiego wywiadu pojawiła się informacja o działaniach, które Rosja podejmuje, aby uniemożliwić stabilizację sytuacji w Donbasie. Jak dodano, „dowództwo grupy operacyjnej rosyjskich okupacyjnych wojsk” na pewnych kierunkach wzdłuż linii rozgraniczenia wzmacnia jednostki dodatkowymi 122-mm działami samobieżnymi, czołgami, bojowymi wozami piechoty.
Czytaj także: „W tym miesiącu zmieni się jeszcze wiele”. Łukaszenka ostrzega Europę
W komunikacie podkreślono, że w ten sposób Rosja narusza zawarte wcześniej uzgodnienia. Zakładały one wycofanie ciężkiego sprzętu z tego rejonu.
Ukraińcy informują dodatkowo, że Rosja zwiększyła liczbę sił snajperskich gotowych do zadania strat składowi osobowemu Ukrainy. Mowa także o zdolności do zniszczenia kamer i prowokowania ognia w odpowiedzi. Prowadzone są też ćwiczenia snajperów nie włączonych do działań bojowych.
Czytaj także: Rosja zaatakuje Ukrainę? Polski ekspert zabrał głos
Media zwracają uwagę, że komunikat pojawił się zaledwie kilka godzin przed zaplanowaną rozmową Joe Bidena z Władimirem Putinem. Prezydenci Stanów Zjednoczonych i Rosji porozmawiają właśnie o sytuacji na Ukrainie.
Źr. RMF FM