Prof. Romuald Szeremietiew, były minister obrony narodowej RP, zabrał głos ws. potencjalnego konfliktu Rosji z Ukrainą. Ekspert wyraził swoją opinię na antenie Polskiego Radia 24.
Ostatnie wydarzenia na polsko-białoruskiej granicy wzmogły spekulacje dotyczące agresji Rosji na Ukrainę. W sieci pełno jest domniemywań czy Władimir Putin faktycznie zdecyduje się wkroczyć zbrojnie na teren naszego wschodniego sąsiada.
Głos w tej sprawie zabrał były szef MON, prof. Romuald Szeremietiew, który gościł na antenie Polskiego Radia 24. Podczas rozmowy wyraził swoją opinię na temat potencjalnego konfliktu zbrojnego za naszą wschodnią granicą.
Szeremietiew uważa, że „Rosja nie odważy się na wojnę w pełnym wymiarze z państwem, które odbudowało swoje siły zbrojne”. Ekspert od spraw obronności dodał także, iż w jego ocenie Ukraina będzie w stanie stawić opór potencjalnej agresji ze strony Władimira Putina. „Myślę, że Ukraina potrafi stawić opór, jeśli dojdzie do takiej agresji. Zresztą do tego Ukraina jest zachęcana dostawami różnego rodzaju sprzętu i uzbrojenia” – powiedział.
Były szef polskiego MON stwierdził również, że Ukraina ma silne ambicje, aby znaleźć się w NATO. „Z punktu widzenia interesów Rosji jest to śmiertelne zagrożenie, gdyby również i w Kijowie pojawiła się flaga NATO. Więc Rosja będzie starała się zrobić wszystko, aby do tego nie doszło, bo państwo, które jest w stanie wojny, ma nikłe szanse, aby być przyjętym do NATO” – zauważył.
źródło: Polskie Radio 24