Rowerzystki zginęły na miejscu. Koszmar na przejściu dla pieszych

Dwie rowerzystki zginęły na miejscu, gdy przechodziły przez przejście dla pieszych prowadząc rowery. Tragedia rozegrała się w Tomaszowie Mazowieckim. Obrażenia odnieśli również pasażerowie samochodów uczestniczących w wypadku.

Wstępne ustalenia policjantów wskazują, że za tragedię winę ponosi kierowca osobowej cupry, który potrącił rowerzystki prowadzące rowery.

„Kierujący osobową Cuprą jadąc ulicą Mostową od trasy S-8 w kierunku centrum Tomaszowa, na oznakowanym przejściu dla pieszych z wysepką, z niewyjaśnionych dotąd przyczyn potrącił dwie piesze kobiety w wieku 67 i 69 lat, a następnie zderzył się z jadącym z przeciwnego kierunku ruchu pojazdem marki toyota. Potrącone kobiety na skutek zdarzenia poniosły śmierć na jego miejscu” – czytamy w komunikacie miejscowej policji.

„Kolejne dwie osoby poruszające się pojazdem cupra i pasażer pojazdu toyota, zostały przewiezione przez załogi pogotowia do szpitali w Łodzi i Tomaszowie” – dodano w komunikacie.

W akcji ratowniczej uczestniczył m.in. śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Trwa szczegółowe ustalanie wszelkich okoliczności tragedii.

Przeczytaj również:

• Danuta Holecka ze łzami w oczach na wizji. „Bez wahania oddam życie”
• „Fakt”: Izabela P. chciała odejść ze zboru Świadków Jehowy. Tabloid podaje zaskakujące informacje
• 15-latka z Orzesza nie zginęła pod pociągiem? Sensacyjny zwrot w sprawie

Źr. RMF FM