Widzowie serialu „Ranczo” wciąż wierzą, że produkcja doczeka się kontynuacji. Jakie są jednak fakty? Czy jest to w ogóle możliwe?
„Ranczo” to serial, który podbił serca polskich widzów. Pierw szy odcinek popularnej produkcji opowiadającej o losach mieszkańców Wilkowyj wyemitowano w 2006 roku. Ostatni widzowie mogli obejrzeć z kolei w 2016 roku.
Od tego momentu w telewizji emitowane są wyłącznie powtórki serialu. Co jakiś czas odżywają z kolei spekulacje dotyczące tego, czy produkcja doczeka się swojej kontynuacji. Czy są na to szanse?
Jeszcze w ubiegłym roku głos w tej sprawie zabrał jeden z aktorów, który występował w „Ranczo”, czyli Jacek Kawalec. Artysta, który wcielał się w rolę lokalne nauczyciela Tomasza Witebskiego, wypowiedział się dość stanowczo.
Czy będzie nowym sezon serialu „Ranczo”? Ta wypowiedź mówi wszystko
W sieci próżno szukać pozytywnych informacji dotyczących ewentualnej kontynuacji serialu „Ranczo”. Najlepiej w tej sprawie wypowiedział się wspomniany wcześniej Jacek Kawalec, który postanowił nie robić widzom złudzeń.
Aktor powiedział wprost, że jego zdaniem szanse na kontynuację produkcji są nikłe. Z kilku względów. – Nie mam jednak żadnych konkretnych wiadomości dotyczących kontynuacji. Mam świadomość, że to byłoby trudno wykonalne. Po pierwsze nie żyje Robert Brutter, który pisał „Rancz”o. Nie żyje też Paweł Królikowski, a postać, którą kreował, była osią całej opowieści – powiedział Kawalec w lutym ubiegłego roku. – Według mnie tego nie da się zrobić – dodał.
Wiele wskazuje więc na to, że ci, którzy wciąż liczą na to, iż szanse na kolejny sezon „Rancza” istnieją, muszą wyzbyć się złudzeń. Od momentu wypowiedzi Jacka Kawalca nie pojawiły się żadnej nowe informacje w tej sprawie. Cóż, nadal pozostają więc odcinki powtórkowe…