Śledczy wyjaśniają tajemniczą śmierć prokuratora, do jakiej doszło w Nowym Sączu. Wstępna wersja podawana przez media wskazuje na to, że zastępca prokuratora rejonowego w Nowym Sączu popełnił samobójstwo.
O sprawie informuje m.in. radio RMF FM, które dotarło do nowych ustaleń. Wynika z nich nieoficjalnie, że śmierć prokuratora może mieć związek z jego pracą. Od dłuższego czasu przełożeni wnikliwie kontrolowali jego pracę. Jednostka nadrzędna wysłała do niego wizytatora, który miał zastrzeżenia dotyczące efektów jego pracy.
Rozgłośnia informuje, że przedwczoraj prokurator spotkał się z wizytatorem na rozmowę. Później wrócił do domu. Mieszkał sam. Rano nie stawił się do pracy. Po południu śledczy znaleźli jego ciało.
Radio RMF FM dowiedziało się, że śmierć prokuratora to najprawdopodobniej samobójstwo, bo przy jego ciele znaleziono list. Miał w nim tłumaczyć powody targnięcia się na swoje życie.
„Nasi rozmówcy twierdzą, że okoliczności zdarzenia są zastanawiające. Ich zdaniem – skoro rozpatrywana jest wersja presji ze strony przełożonych z okręgu, sprawą powinna się zająć inna, niepowiązana z Nowym Sączem jednostka” – czytamy na stronie radia RMF FM.
Przeczytaj również:
- Znokautował policjantkę w cywilu na środku drogi. Grożą mu surowe konsekwencje [WIDEO]
- To on był jedną z ofiar podwójnego morderstwa. Te słowa o Patryku mówią wszystko
- Wielkopolska: wstrząsające kulisy podwójnego morderstwa. „To była masakra”
Źr. rmf fm