Zdumiewająca sytuacja podczas przygotowań do Sylwestra TVP w Zakopanem. Maryla Rodowicz została potraktowana w dość zaskakujący sposób.
Trwają przygotowania do koncertu sylwestrowego, który rok do roku organizowany jest w stolicy polskich Tatr – Zakopanem. Gwiazdą wydarzenia, podobnie jak w latach ubiegłych, będzie legenda polskiej piosenki, czyli Maryla Rodowicz.
Jeszcze przed koncertem doszło jednak do zaskakującej sytuacji z udziałem popularnej diwy. O sprawie informuje serwis internetowy Świat Gwiazd, którego dziennikarze skontaktowali się z osobami odpowiadającymi za organizację eventu. Ci przekazali niespodziewane wieści.
Okazuje się bowiem, że Maryla Rodowicz… nie została wpuszczona na scenę podczas przygotowań do wydarzenia. Artystka była bardzo zdziwiona zachowaniem ochroniarzy, którzy pilnują porządku na miejscu.
Maryla Rodowicz niewpuszczona na sylwestrową scenę w Zakopanem
– Jest wzmożona ochrona. Każdego sprawdzają bardzo, gdy opuszcza teren. Po powrocie znów musi pokazać plakietkę, ale i dowód. Maryli Rodowicz nie chcieli wpuścić na próbę, bo nie miała dowodu – powiedziała osoba zajmująca się organizacją koncertu w rozmowie z portalem Świat Gwiazd.
– Była bardzo zaskoczona całą sytuacją i trochę zawiedziona, bo to przecież królowa sylwestra jedyna i niepowtarzalna – dodała. Co więcej, podobna sytuacja spotkała także inne gwiazdy, które wezmą udział w koncercie.
Z informacji, na które możemy natrafić w internecie dowiadujemy się, iż „wylegitymować” musiał się także m.in. Zenek Martyniuk, nestor sylwestrowych imprez oraz znana i popularna wokalistka – Justyna Steczkowska.