Jens Weidemann, pełniący funkcję prezesa Bundesbanku, krytycznie odniósł się do planów dotyczących dalszego luzowania polityki monetarnej przez Europejski Bank Centralny. Stwierdził również, że napływ uchodźców może przynieść pozytywne skutki dla niemieckiej gospodarki.
Szef Bundesbanku ma dość konserwatywny stosunek do polityki tzw. luzowania ilościowego, stosowanego przez EBC. Jego zdaniem, pójście w tym kierunku przyniesie niewiele pożytku, natomiast stworzy dużo większe ryzyko. Zdaniem Weidemanna, w strefie euro powinno znaleźć się więcej miejsca na innowacyjność. Konieczne jest również ograniczenie zbędnej biurokracji.
Weidemann odniósł się także do ewentualnego wpływu fali uchodźców na stan niemieckiej gospodarki.
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
W średnim okresie taka sytuacja może przynieść pozytywne efekty. Potrzebne będą jednak działania mające na względzie integrację rynku pracy. Mam tutaj na myśli m.in. kursy językowe, wyższy poziom edukacji szkolnej oraz kursy zawodowe – stwierdził Weidemann.
Prezes Bundesbanku dodał, że imigranci mogą pomóc rozwiązać problemy demograficzne, jednak nie są czynnikiem wystarczającym do pełnej poprawy w tym zakresie.