Andrzej Duda kończy swoją prezydencką kadencję. W swoim ostatnim wystąpieniu wypowiedział wiele ciekawych zdań.
Andrzej Duda kończy trwającą dwie kadencje prezydenturę. Oceniany był różnie, jednak wydaje się, że finalnie zebrał raczej więcej pozytywnych opinii. Zastąpi go Karol Nawrocki, który w wyborach prezydenckich bezsprzecznie pokonał Rafała Trzaskowskiego z Platformy Obywatelskiej.
Na zakończenie swojej drugiej kadencji Andrzej Duda wygłosił mocne przemówienie. Na sam koniec wypowiedział słowa, które zaintrygowały wielu Polaków. Uchylił bowiem rąbka tajemnicy na temat swojej przyszłości.
– Nie żegnam się. Pozostaję w służbie, choć w innej roli. Będę nadal aktywny zarówno w Polsce, jak i poza jej granicami, zawsze zabiegając o sprawy Polski. Wierzę w Polskę i w Polaków – powiedział Duda.
Natomiast na sam koniec wyraźnie podkreślił, że zawsze kierowałem się dobrem Polski oraz całego polskiego narodu. – Dla mnie, dla Andrzeja Dudy w życiu zawsze najważniejsze były trzy sprawy: po pierwsze Polska, po drugie Polska i po trzecie tylko Polska – oznajmił.