Znana piosenkarka Taylor Swift zdecydowała się na bardzo radykalną deklarację polityczną. Wszystko za sprawą kandydatury Marshy Blackburn w Tennessee, która niejednokrotnie głosiła kontrowersyjne tezy.
Nie jest tajemnicą, że Stany Zjednoczone są mocno podzielone pod względem politycznym. Większość artystów zdecydowanie opowiada się za Partią Demokratyczną, co znacznie nasiliła jeszcze prezydentura Donalda Trumpa, który startował z ramienia Partii Republikańskiej. Bardzo stanowczą deklarację złożyła ostatnio w mediach społecznościowych Taylor Swift.
Okazją do tego była kandydatura Marshy Blackburn w Tennessee. Kandydatka Partii Republikańskiej zasłynęła już wieloma kontrowersyjnymi wypowiedziami. Jak można się spodziewać, w jej obronie staje prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump.
Piosenkarka podkreśliła, że zawsze chce głosować na kandydatów broniących praw człowieka. „Zawsze oddawałam i będę oddawać swój głos na kandydatów, którzy będą chronić i walczyć o prawa człowieka, na które wszyscy w tym kraju zasługujemy. Wierzę w prawa dla społeczności LGBTQ oraz w to, że każda forma dyskryminacji ze względu na orientację seksualną czy płeć jest czymś złym. Wierze w to, że systemowy rasizm, który wciąż widzimy w stosunku do osób o innym kolorze skóry, jest przerażający, chory i powszechny” – stwierdziła.
Czytaj także: Ciche ludobójstwo
Taylor Swift zadeklarowała, że zagłosuje na kandydatów z Partii Demokratycznej. „Nie mogę zagłosować na kogoś, kto nie będzie walczył o godność wszystkich Amerykanów, niezależnie od ich koloru skóry, płci czy tego, kogo kochają” – napisała.
Co ciekawe, piosenkarka pokazała przy okazji jak duży ma wpływ na swoich fanów. Po jej apelu o rejestrację konieczną do udziału w wyborach, w ciągu zaledwie doby zarejestrowało się aż 65 tysięcy osób.
Jest odpowiedź Donalda Trumpa
Na deklarację piosenkarki odpowiedział już prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump. Jak można się spodziewać, amerykański przywódca stanął w obronie Marshy Blackburn.
Dodatkowo, Trump stwierdził, że po tej deklaracji nieco mniej lubi muzykę Taylor Swift. „Marsha Blackburn wykonuje bardzo dobrą robotę w Tennessee. Prowadzi teraz, zasadniczo, tak jak powinna. Jest niesamowitą kobietą i jestem pewien, że Taylor Swift nic o niej nie wie i powiedzmy, że lubię muzykę Taylor o 25 procent mniej” – powiedział.