Radio ZET podaje nowe informacje ws. Jerzego S., popularnego aktora. Medium podaje, że prokuratura sprzeciwiła się wyrokowi nakazowemu, który został wydany w jego sprawie pod koniec marca.
Chodzi o incydent z udziałem Jerzego S., do którego doszło w październiku zeszłego roku. Wówczas aktor kierował pojazdem, który zderzył się z motocyklistą. Po przyjeździe policji okazało się, że artysta znajdował się pod wpływem alkoholu. Miał we krwi 0,7 promila.
Pod koniec marca sąd skazał Jerzego S. na karę 3 tysięcy grzywny. Teraz Radio ZET podaje, że aktor będzie miał jednak kolejne kłopoty. Okazuje się bowiem, że sprzeciw wobec wspomnianego wyroku sprzeciw wniosła prokuratura.
Doniesienia rozgłośni radiowej potwierdza rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie, Janusz Hnatko, który podkreśla, że zasądzona dla Jerzego S. kara była zdaniem prokuratury zbyt liberalna.
– Prokuratura przystąpiła do sprawy o wykroczenie (…) Po zapoznaniu się z wyrokiem nakazowym prokuratura wniosła sprzeciw, podnosząc zarzut rażącej niewspółmierności kary grzywny orzeczonej wobec obwinionego i domagając się rozpoznania sprawy na zasadach ogólnych. Tutaj uznano, że ta kara jest zbyt liberalna – powiedział Hnatko.
Okazuje się więc, że Jerzy S. ponownie będzie musiał wrócić myślami do sprawy, którą – talk mu się zapewne wydawało – ma już za sobą.