Do ogromnej tragedii doszło w budynku Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Na miejscu zginął jeden ze studentów.
O sprawie informuje serwis interia.pl, który powołuje się na wypowiedź oficera prasowe KMP w Krakowie. Mężczyzna opisuje tragiczne zdarzenie, do którego doszło w budynku krakowskiej uczelni.
– Do zdarzenia doszło około godz. 8.30 w budynku AGH przy al. Mickiewicza. Młody mężczyzna spadł z wewnętrznej klatki schodowej z wysokości około piątego piętra. Na miejsce wezwano służby ratunkowe i policję – powiedział podkomisarz Piotr Szpiech.
Oficer prasowy KMP w Krakowie podał, że pomimo podjętej reanimacji, człowieka nie udało się uratować. Młody mężczyzna, w wyniku odniesionych obrażeń, zmarł.
Tragedia na AGH. Nie żyje młody mężczyzna
Funkcjonariusz policji przyznał, że na ten moment wykluczono udział osób trzecich w zdarzeniu. Dokładne okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci, a także prokurator.
Głos w tej sprawie zabrała również rzeczniczka AGH, która udzieliła komentarza dotyczącego tragedii. Anna Żmuda-Muszyńska przyznała, że człowiek, który zginął w wyniku nieszczęśliwego wypadku to student.
Przedstawicielka uczelni, poza potwierdzeniem, że zmarły to student AGH, podkreśliła, że „na ten moment nie przekazuje więcej informacji”.