Donald Tusk zareagował na słowa szefa rosyjskiego MSZ Siergieja Ławrowa. Współpracownik Władimira Putina odniósł się do propozycji USA ws. zawieszenia broni.
W wyniku rozmów na linii USA-Ukraina ustalono, że Ukraińcy przystaną na 30-dniowe zawieszenie broni. W zamian za to Amerykanie mają wznowić dostawy wsparcia wojskowego, a także ponownie dostarczać dane wywiadowcze.
Głos w tej sprawie zabrał szef rosyjskiego MSZ, Siergiej Ławrow, który powiedział, że „Rosja będzie unikać kompromisów, które zagrażałyby życiu ludzi”. Ławrow oznajmił także, że Rosja nie zaakceptuje obecności obcych wojsk na Ukrainie – także w przypadku trwałego porozumienia pokojowego.
Na wypowiedź Ławrowa zareagował szef polskiego rządu Donald Tusk, który spotkał się z dziennikarzami po powrocie z Turcji, gdzie rozmawiał z prezydentem Recepem Tayyipem Erdoganem.
– Odpowiedź Rosji jest, delikatnie mówiąc, niesatysfakcjonująca, żeby nie powiedzieć tajemnicza i zagadkowa – powiedział Donald Tusk dając do zrozumienia, że rozmowy pokojowe zapowiadają się wyjątkowo trudne.