Agencja Reuters podaje informacje dotyczące rozmów pomiędzy Rosją a USA. Chodzi rzecz jasna o pokój na Ukrainie.
W środę Donald Trump zapowiedział, że przedstawiciele USA udali się do Rosji, by porozmawiać o pokoju na Ukrainie. Wyjazd został poprzedzony długimi rozmowa pomiędzy Amerykanami a przedstawicielami ukraińskiego rządu. Spotkanie USA-Rosja zostało de facto potwierdzone przez rzeczniczkę rosyjskiego MSZ – Marię Zacharową.
Teraz Reuters podaje, że Rosja przedstawiła Stanom Zjednoczonym listę żądań, które muszą być spełnione, by doszło do zakończenia wojny na Ukrainie i zresetowania relacji Moskwy z Waszyngtonem. Nie ma jednak informacji, o jakie dokładnie żądania chodzi. Wiadomo natomiast, że były one omawiane na przestrzeni ostatnich trzech tygodni.
Źródła, na które powołuje się Reuters, twierdzą, że żądania Rosji obejmują szeroki zakres spraw. Mają być też zbliżone do warunków, które Rosja przedstawiała Amerykanom, NATO i Ukraińcom w przeszłości.
Władimir Putin żądał wówczas, by Ukraina zrezygnowała z aspiracji przystąpienia do NATO, a na jej terytorium nie mogłyby stacjonować obce wojska. Dodatkowo, szeroko rozumiany Zachód, miałby zaakceptować aneksję Krymu oraz czterech obwodów Ukrainy zajętych przez Rosjan. Putin chciał także, aby infrastruktura NATO została wycofana z krajów, które przystąpiły do Sojuszu po 1997 roku, a więc m.in. z Polski. Nie wiadomo jednak czy Rosjanie nadal podtrzymują swoje żądania.