Witold Waszczykowski na antenie Polskiego Radia 24 komentował nominację dla nowego ambasadora Stanów Zjednoczonych w Polsce. Zgodnie z decyzją Białego Domu funkcję przejmie Mark Brzeziński, syn znanego polityka i politologa polskiego pochodzenia, Zbigniewa Brzezińskiego.
Po zmianie prezydenta USA , swoją misję w Polsce zakończyła Georgette Mosbacher. Od tego czasu amerykańską dyplomacją w Polsce kierował charge d’affaires Bix Aliu. Teraz funkcję nowego ambasadora obejmie Mark Brzeziński.
Czytaj także: Niedzielski: „My już faktycznie mamy czwartą falę w Polsce”
Waszczykowski nie kryje zadowolenia z tej decyzji Białego Domu. „Mark Brzeziński ma wszelkie predyspozycje, żeby przyczynić się do dalszego rozwoju współpracy polsko-amerykańskiej” – ocenił.
Były szef polskiego MSZ pozytywnie ocenił nowego ambasadora. „Ja, osobiście się cieszę z tego powodu, ponieważ jest to zawodowy dyplomata, umiarkowany i nigdy nie dał poznać po sobie, że ma jakieś skrajne poglądy” – mówił Waszczykowski.
Po chwili polski dyplomata dodał bardzo negatywny komentarz dla Bix Aliu. „I cieszę się też z tego powodu, że zastąpi obecnego oszołoma, który kierują tą ambasadą amerykańską w Polsce” – stwierdził Waszczykowski.
Czytaj także: Kiedy do Polski powrócą upały? Mamy najnowszą prognozę
„Mam nadzieję, że pan Mark Brzeziński, wychowany w takiej rodzinie, przejął wiele poglądów swojego sławnego ojca” – zaznaczył Waszczykowski.
Źr. Polskie Radio 24; dorzeczy.pl