Prezydent Wenezueli Nicolas Maduro poinformował o zmniejszeniu liczby dni roboczych z pięciu do czterech. Zmiana ma na celu ograniczenie zużycie energii i wody, a głównym powodem działań jest panująca w kraju susza.
Ogłoszone przez prezydenta Maduro zasady mają obowiązywać od najbliższego piątku aż do 6 czerwca.
Wszystkie piątki są dniami wolnymi od pracy – powiedział prezydent Wenezueli.
Czytaj także: Wenezuela wprowadza...dwudniowy tydzień pracy
Maduro postanowił również podnieść z czterech do dziewięciu godzin dziennie czas, kiedy centra handlowe oraz hotele będą zmuszone samodzielnie generować prąd.
Aż 60 procent energii w Wenezueli pochodzi z hydroelektrowni, co staje się bardzo kłopotliwe w sytuacji, kiedy kraj dotknięty został suszą, wywołaną przez zjawisko pogodowe El Nino.
Najwięcej prądu w Wenezueli zużywają oczywiście gospodarstwa domowe, jednak Nicolas Maduro podkreślał w swojej wypowiedzi, że bardzo chce uniknąć „bolesnego dla kraju racjonowania energii” oraz jakiegokolwiek podwyższania opłat. Zaapelował jednocześnie o odpowiedzialne korzystanie ze sprzętu domowego, klimatyzatorów oraz suszarek do włosów.