Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych wydało oficjalny komunikat ws. niepokojących informacji. Chodzi o rosyjski okręt.
Niepokojące informacje przekazał na Twitterze jeden z internautów. Śledził on bowiem trasę jednego z rosyjskich okrętów. W pewnym momencie ta zaczęła wzbudzać jego zainteresowanie, a niedługo później zdumienie.
„Nie wiem czy MarineTraffic czasem czegoś nie przekłamało – bo pokazują co najmniej dziwną trasę nocnego rejsu „rosyjskiego okrętu 545″. Czy ktoś wie coś więcej?” – zapytał mężczyzna na swoim profilu społecznościowym powołując się na serwis nawigacyjny.
„Jeśli to jest prawdziwa trasa to ewidentnie wszedł na polskie wody terytorialne. Ta trasa w poprzek Zatoki Gdańskiej pokrywa się z linią rozgraniczenia wód terytorialnych RP i FR, ale wycieczka pod Hel to już nasze wody terytorialne” – dodał w kolejnym wpisie.
Wojsko Polskie reaguje na niepokojące informacje
Na informacje jednego z internautów zareagowali przedstawiciele Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych, którzy postanowili uspokoić rodaków. Stwierdzili bowiem, że rosyjski okręt nie naruszył polskich wód terytorialnych.
„Stwierdzone zobrazowanie naruszenia polskich granic morskich w komercyjnym systemie jest nieprawdą. Informacja tylko i włącznie jednoźródłowa i niewiarygodna. Nasze systemy obserwacyjne nie potwierdzają takiego zdarzenia” – napisali przedstawiciele Wojska Polskiego na swoim profilu w serwisie społecznościowym Twitter.
Pod wpisem pojawiło się wiele komentarzy internautów. Niektórzy z nich nadal nie dawali wiary przedstawicielom armii sugerując, iż Rosjanie mogli na przykład zagłuszyć sygnał. Dowództwo Operacyjne dementuje jednak takie doniesienia.