Sylwestrowa noc zamieniła się w jednej chwili w koszmar. Do tragicznego wypadku doszło w Gnojniku (woj. małopolskie) na trasie DK75. Samochód, którym podróżowało troje 18-latków rozbił się doszczętnie.
Wypadek miał miejsce w sylwestrową noc, w godzinach wieczornych. Jak donosi lokalny portal bochnianin.pl, po 21:00 służby ratownicze ruszyły do miejscowości Gnojnik, na trasę DK75.
Na miejscu zastali rozbite auto osobowe, którym podróżowały trzy osoby. Jak się później okazało, byli to bardzo młodzi ludzie (18-latkowie).
Wypadek w Gnojniku. Jeden z uczestników zmarł na miejscu
Pasażerów i kierowcę wyciągnięto z wraku i natychmiast podjęto działania ratunkowe, w tym resuscytację krążeniowo-oddechową. Niestety jedna z osób, 18-letni mężczyzna, zmarł na miejscu.
W związku z wypadkiem wezwano śmigłowiec ratunkowy oraz śledczych. Czynności dochodzeniowo-śledcze oraz porządkowe na miejscu zdarzenia trwały do późnych godzin nocnych. Zakończyły się po godz. 2.