Minionej nocy na granicy z Białorusią znów było niespokojnie. W stronę polskich funkcjonariuszy poleciały kamienie i inne niebezpieczne przedmioty. Stanisław Żaryn, rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych poinformował, że białoruskie służby celowo zwożą na granicę gruz i kamienie z białoruskich zakładów budowlanych.
„W ost. dniach pojawiały się informację o zwożeniu nad granicę gruzu i kamieni z białoruskich zakładów budowlanych. Widziano kilka ciężarówek z takim ładunkiem…” – poinformował Żaryn na swoim profilu na Twitterze.
Czytaj także: Czechy wyślą policję na granicę polsko-białoruską? „Chodzi również o naszą granicę”
Rzecznik zareagował w ten sposób na doniesienia o obrzucaniu polskich funkcjonariuszy kamieniami. „W nocy żołnierze i funkcjonariusze zostali obrzuceni gruzem przez migrantów, którzy próbowali przedostać się do Polski. Migrantom nie udało się przedrzeć na polską stronę” – informował MON na Twitterze.
W nocy w okolicy Kolonii Klukowicze kolejna kilkudziesięcioosobowa grupa próbowała przedrzeć się przez granicę. Policjanci informują, że w okolicy oczekiwała kolejni imigranci w ok. 100-osobowej grupie.
Czytaj także: Imigranci przedarli się przez granicę. Zaatakowali policję
Na miejscu pojawiło się wsparcie policyjne. Wtedy imigranci zaatakowali polskich mundurowych. Obrzucali ich gruzem, gałęziami i innymi niebezpiecznymi przedmiotami. „Rzucony kamień trafił w kask funkcjonariusza. Siła uderzenia była na tyle duża, że uszkodzony został hełm chroniący głowę policjanta” – relacjonują policjanci w mediach społecznościowych.
Źr. twitter; Polsat News; wmeritum.pl