W środę zostanie rozegrany drugi mecz półfinałowy Ligi Mistrzów. Real Madryt zmierzy się w nim z Bayernem Monachium. Zinedine Zidane, trener Królewskich podczas konferencji prasowej docenił rywali i zapowiedział, że jego piłkarze podejmą trudną walkę.
W tym meczu nie ma faworyta. To jest inny półfinał w porównaniu z tym z tamtego roku. Chcemy zagrać dobre spotkanie. Jesteśmy gotowi. Nie zesramy się w majtki. – zapowiedział Zinedine Zidane przed dzisiejszym meczem Realu przeciwko Bayernowi Monachium.
Każdy piłkarz lubi brać udział w tego typu meczach. Jesteśmy w dobrej formie, zarówno mentalnie, jak i fizycznie. Nasza motywacja będzie wynosić 150%. Nie mam co do tego wątpliwości. – dodał trener Królewskich. Oczywiście nie chciał zdradzić swojego planu na mecz, ale przyznał, że jest zadowolony z dotychczasowych treningów swoich podopiecznych.
Bayern to drużyna, która zawsze gra dobrze na wysokim poziomie. Determinacja jest kluczowa. Czeka nas trudne zadanie. – ocenił Zidane. Wiemy, jak ważny jest Cristiano Ronaldo i co robi dla zespołu. Mam nadzieję, że dobrze sobie poradzi. Zamiast myśleć o finale musimy najpierw wygrać z dobrym zespołem. – powiedział. Dla trenera Bayernu mam najwyższy szacunek z powodu tego, co osiągnął w grze. Mam tylko dobre rzeczy do powiedzenia na jego temat. Będziemy musieli włożyć sporo wysiłku. To będzie wyjątkowy mecz – komplementował Zidane.
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
Wczoraj odbył się pierwszy mecz drugiej pary półfinałowej. Na swoim stadionie Liverpool zdecydowanie pokonał AS Romę aż 5:2. Piłkarze z Rzymu pokazali już jednak w ćwierćfinale, że skutecznie potrafią odrabiać duże straty. Wszystko wyjaśni się więc dopiero w meczu rewanżowym.
Źródło: onet.pl
Fot.: wikimedia/Hadi Abyar