Wygląda na to, że Piotr Woźniak-Starak nie zostanie pochowany na terenie rodzinnej posiadłości w Fuledzie. Inspektor Sanitarny poinformował, że nie została wydana taka zgoda. W tej sytuacji nie wiadomo gdzie odbędzie się pogrzeb.
Dziś o godzinie 19:00 mają rozpocząć się uroczystości pogrzebowe Piotra Woźniaka-Staraka. Uroczystość rozpocznie msza święta w kościele pw. Świętego Józefa Oblubieńca NMP w Konstancinie-Jeziornie. Jutro urna z prochami tragicznie zmarłego producenta miała zostać złożona na terenie rodzinnej posiadłości w Fuledzie na Mazurach.
Rodzina poinformowała, że właśnie tam Piotr Woźniak-Starak najbardziej lubił przebywać. „Chciał, żeby wszyscy dobrze się czuli w Jego towarzystwie, w miejscu, które wypełniał sobą. Na Mazurach najlepiej odpoczywał, najlepiej się bawił, najbardziej lubił pracować. To tutaj rodziły się pomysły na filmy. Fuleda byłą najbardziej udaną scenografią Jego życia, a piękno jej natury najpiękniejszym planem filmowym. Miał w sobie tak wiele energii, radości i pomysłów, którymi tak szczodrze obdarzał Rodzinę i Przyjaciół” – napisali w pożegnaniu członkowie rodziny zmarłego.
Czytaj także: Przyjaciółka Piotra Woźniaka-Staraka opowiedziała o jego pogrzebie. \"Bardzo emocjonalne\
„Piotr kochał życie, życie kochało Jego. Jego pełnię przeżywał nawet w chwili śmierci. Żył szybko, jakby wiedział, że musi się spieszyć. (…) Nie potrafił i nie chciał być sam. Kochał ludzi, uwielbiał być z nimi. Jego miejscem wybranym była Fuleda. Uwielbiał spędzać tam czas z przyjaciółmi i ich bliskimi” – czytamy dalej.
Piotr Woźniak-Starak nie zostanie pochowany w Fuledzie?
Media informowały wcześniej, że urna z prochami Piotra Woźniaka-Staraka zostanie jutro złożona na terenie rodzinnej posiadłości w Fuledzie. Wygląda jednak na to, że plany są inne. Warmińsko-Mazurski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w specjalnym komunikacie poinformował, że nie została wydana taka zgoda.
Jak wynika z komunikatu, doniesienia medialne w tej sprawie nie są prawdziwe. „Warmińsko-Mazurski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny informuje, że nieprawdziwe są wszelkie medialne doniesienia mówiące o tym, że rodzina zmarłego Piotra Woźniaka-Staraka dostała specjalne zezwolenie, żeby pochować go na terenie rodzinnej posiadłości na Mazurach. Takiej decyzji nie podjęła ani powiatowa, ani wojewódzka stacja sanepidu” – czytamy.
Źr.: Onet